wtorek, 10 grudnia 2013

Rozdział 15



Rozdział dedykuję Sabinie Styles za wspaniałe komentarze przy chyba każdym rozdziale. Mam nadzieję, że Ci się spodoba. ;)


Rozdział 15

Kiedy oderwaliśmy się od siebie patrzył na mnie z cwaniackim uśmiechem.
-No, no, no. Wiedziałem, że za mną szalejesz, ale że od razu zaczynasz mnie całować.- musiał wszystko spieprzyć.
- To nie tak. Ktoś mnie popchnął, ja na ciebie wpadłam, a to ty mnie pocałowałeś!- wykłócałam się
- Jasne. Mnie nie oszukasz, kochanie.- puścił do mnie oczko
- Jesteś aż takim debilem, że nie rozumiesz?
- Czego tu nie rozumieć, że ci się podobam.
- Przecież ty mi się nie podobasz!!- krzyknęłam mu prosto w twarz- Zrozum, dla mnie jesteśmy tylko znajomymi!
- No racja, zapomniałem. Caine.
-Nie! On też jest tylko znajomym. Nikt mi się nie podoba, nie wybrałam jeszcze żadnej ze stron, wszyscy są dla mnie albo znajomymi albo przyjaciółmi. To, że jesteś przystojny nie oznacza, że każda będzie twoja!- odwrócił się i zaczął kierować się w stronę wyjścia- Harry, dokąd idziesz?!- krzyknęłam ,ale się nie odwrócił.- Harry!!
Chłopak szedł przed siebie. Ja szłam za nim. Czy go uraziłam? Nie, na pewno nie. Przecież przez wszystkich jest brany za twardziela. Nie chcę mi się wierzyć. Przed klubem go dogoniłam.
- Harry! Możesz się odwrócić?- ani drgnął.- Harry do jasnej cholery!
- Co ty chcesz?!
- O co ci chodzi? Najpierw coś mi zarzucasz,  potem jak słyszysz prawdę wychodzisz i nawet się nie odwracasz?
- Mam dosyć tego, że nie umiesz zaakceptować mnie takiego jakim jestem! Ciągle masz problem z tym, że chcę mieć każdą i , że jestem kobieciarzem.
- Harry, nie mam problemu z tym jaki jesteś! Po prostu mówię ci coś a ty trzymasz się swojej wersji, to też jest wkurzające.
- Przepraszam, że taki już jestem.- nagle usłyszeliśmy dzwoniący telefon. Oczywiście Styles’a. Spojrzał na wyświetlacz.- Muszę już iść, naprawdę. Pogadamy kiedy indziej. Cześć.- co za frajer.
- Cześć.- warknęłam i ruszyłam w stronę mojego domu. Ja to mam szczęście. Drugi raz z rzędu wystawiona przez chłopaka. Zajebiście.
Spojrzałam na ekran mojego telefonu żeby sprawdzić godzinę. 21.13
Fajna impreza, nie ma co. Idąc przez ulice Portland w listopadową noc, zastanawiałam co mnie jeszcze spotka. Nie musiałam długo czekać. Wchodząc w jakaś mniej zaludnioną uliczkę napotkałam na swojej drodze bandę dresów. Super.
- Hej lala.- powiedział jeden z nich.

- Co powiesz na szybki numerek u mnie?- powiedział drugi.
- Nie dzięki.- odparłam i jak najszybciej ruszyłam żeby wyjść w miejsce gdzie chodzą ludzie.
- A ty dokąd?- zapytał jeden łapiąc mnie za rękę.- Nigdzie nie pójdziesz, najpierw się zabawimy.- oznajmił na co inni zaczęli się śmiać. Nie wiem co się działo. Złapali mnie za ręce, zatkali czymś buzie oczy przewiązali jakąś taśmą i przyparli do muru. Chciałam krzyczeć, ale nie było jak.
- Poczekaj chwilę, mała to nie zajmie długo.- łzy zaczęły mi lecieć. Czyli zostanę zgwałcona? Czyli stracę dziewictwo z jakimś dresem? Czułam jak jego członek na mnie napiera. Co mnie podkusiło żeby iść tędy? Byłam przerażona. Nagle usłyszałam odgłosy szarpaniny, uderzeń i przekleństwa. Nie wiem czemu napastnik puścił mnie przez co zjechałam po ścianie w dół. Nadal nic nie widziałam. W pewnym momencie poczułam, że ktoś mnie przytula i kołysze. Miałam opaskę, więc nic nie wiedziałam, ale poznałam po zapachu. Iglasty las i ocean. 
------------------------------------------------------------
Tak na szybko. Napisałam go chociaż powinnam się bardzo uczyć.xd Mam nadzieję, że chociaż się podoba? Chciałabym każdego czytelnika o wyrażenie swojej opinii poprzez komentarz. Bardzo dla mnie ważne.+ jeszcze raz zapraszam na mojego drugiego bloga, ponieważ zastanawiam się czy go nie zawiesić/usunąć bo strasznie mało czytelników jest ;/ Następny rozdział pojawi się na 95% w piątek.

6 komentarzy:

  1. Jak zwykle genialny! Dziękuje za dedykację :* Czyżby Caine ? A może Harry? Po prostu kocham tego bloga moja przyjaciółka ma zamiar zacząć czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To już zaczynam odliczać dni do piątku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział... No to do piątku 2 dni.. Już nie mogę się doczekac :D Coś mi się zdaje, że to Caine :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kocham to i czekam na next <33333

    OdpowiedzUsuń

Twój Komentarz= Mój Uśmiech :)